M-Chicken
bydgoskie KFC
1. Frytokurok (25 złotych)
80% frytek, 20% kurczaka, konsystencja miękkie, nie za dobrze doprawione, największy kawałek kurczaka jest mały, mdławy kurczak, dużo frytek, za sucha bułka, słaba pozycja za 25 złotych
2. 10 stripsów (29,99 złotych)
większa porcja, mało soli, mniej przyprawione, mniej tłuste, stripsy z M-Chickena bardziej mdłe i za miękkie
3. 10 skrzydełek (19,99 złotych)
większe, pikantne, mniej tłuste, mniej słone
4. Chicken (kanapka na wzór Longera z KFC) (10 złotych)
więcej składników, strips bardziej mdły, niedobrze przyprawiony
5. Hammer (kanapka na wzór Zingera z KFC) (17,99 złotych)
więcej warzyw, strips mdły, ostrzejszy sos
6. Barbek (kanapka na wzór Grandera z KFC) (21,99 złotych)
więcej bekonu, wyraźny ser, smaczna kanapka, najlepsza pozycja z M-Chickena
7. Frytki małe (6,99 złotych)
proste frytki, lepsze niż z KFC, ale gumowe i o dziwnym posmaku