Z frytek: Totalnie zwykłe frytki. Frytki stały kiedyś obok budy z frytkami, nasze frytki wygrywały. Z tortilli: Soczysty, sporo sosu białego. Sos mam wrażenie, że jest lepszy, bo bardziej go czuć. W Am Am była tylko pasta czosnkowa, tutaj jej nie ma. Lepsze sosy, bardziej wyraziste. Mięso: to mielonidas, papka, pasztet, nie mięso normalne. Wydaje mi się, że tam było trochę lepsze, aż taki pasztet się nie rzucał. Zadano pytanie o cenę: 4 dychy, mięso i sosy na tej samej półce, zestaw rozsądny. Za 4 dychy nie jest najgorzej.
W Lidlu są takie nuggetsy, gorsze niż w McDonaldzie. Konsystencja bardziej luźna, papkowata. Większość osób tego nie bierze, chyba że na potrzeby filmu. Lipton, zmielone, napowietrzone, jak kula. Mocno są zmielone i takie napowietrzone, jak kula po prostu.
Koszt to 20,90. Smak sosów jest lepszy tutaj, zdecydowanie. Mięso z kebabów zwijanych bardziej przemawiających przez te sosy. W Bafra lepsze sosy niż w Am Amm, kebab bardziej mi to wchodzi. Lepsze smaki, większy charakter, zdecydowanie sosy mają znaczenie.
17,90, lepiej smakuje niż wygląda. Ta kula w bułce, to nie wiem, czy bym się przedarł przez nią. Bułka stostowana, mało mięsa, bardziej sałata lodowa, ogórek, sos. Coś, co nikt by nie zamówił sam z siebie. Mało mięsa, sam w sobie kurczak też nie przyprawiony mocno. Po złożeniu to bardziej sałata lodowa, czuć ogórek, sos. Bułka zmiękczona. Wygląda to strasznie, na plus są sosy.
Frytki typowo kupne. Przyprawa dodaje sznytu, ale mocno wyczuwalna frytura. Chyba nie są wyjątkowe.
25 zł za fryto kebab w bułce. Nie smakuje najlepiej. Kebab w bułce, ale z dziwną konsystencją mięsa, skóra i łój. Surowe kawałki mięsa, problem z zjedzeniem. Ogólnie bardzo nieapetyczne.
Nie wiem ile kosztują, ale są lekko słodkie, mało cebuli, więcej panierki. Zwykłe, nic specjalnego za tę cenę.