Michel Morena 2024-10-01
Podwarszawska restauracja oferująca domową kuchnię bez nadęcia.
1. Zupa francuska cebulowa (33 zł)
Zupa bez esencjonalnego smaku, bardziej jak woda z cebulą.
2. Zupa minestrone (29 zł)
Lekko kwaśna, pomidorowo-paprykowy smak, niezbyt porywająca.
3. Tatar wołowy (53 zł)
Bardzo smaczny, dobrze doprawiony, uznany za topkę.
4. Pieczony bakłażan (43 zł)
Lekki i naturalny, ale bez wyrazistego charakteru.
5. Ślimaki po burgundzku (39 zł za 6 sztuk)
Delikatne, dobre jako ciekawostka, ale niekoniecznie do powtórzenia.
6. Pieczony kalafior (37 zł)
Smaczny, z ciekawym sosem, bardziej udana przystawka niż bakłażan.
7. Polędwica wołowa (98 zł)
Świetna, pyszna, najlepszy stek który recenzent jadł.
8. Rostbef (109 zł)
Ciekawy smak, z satysfakcjonującymi dodatkami, ale tłuste mięso.
9. Filet z kaczki (73 zł)
Nie smakowało, gumowy, niekomfortowy w konsystencji.
10. Duszonagicz jagnięca
Dobrze zrobiona, ale zbyt intensywny jagnięcy smak.
11. Fondant czekoladowy (34 zł)
Przepyszny, najlepszy fondant recenzent jadł.
12. Tarta tatin (33 zł)
Smaczna, komfortowa odmiana dla szarlotki.
13. Crème brûlée (32 zł)
Bardzo delikatny, smaczny, jak chmurka.
